Żyjąc pod ciągłą presją społecznych oczekiwań, człowiek nie zawsze potrafi im właściwie sprostać. Jeśli zewsząd płyną komunikaty, że dana osoba coś musi, powinna zrobić, ma być wiecznie młoda, szczęśliwa, perfekcyjna itp., rodzą się problemy. Presja budzi frustrację, a ta potrzebuje ujścia. Sięgając po używki, wybiera się drogę na skróty. Ale czy możliwe jest uniknięcie pokus? Zwłaszcza w sytuacji, gdzie większość podejmowanych działań może prowadzić do uzależnień. Nie wiedzieć kiedy, nagle dana czynność, która pomagała rozładować stres i poczuć się lepiej, wymaga, żeby ją powtarzać i powtarzać bez końca. Walka z uzależnieniem jest trudna i nierzadko wymaga specjalistycznej opieki medycznej.
Przez długi czas uzależnienia były kojarzone głównie z alkoholem i narkotykami, ale to już przeszłość. Lista nałogów, które mogą dotknąć nas wszystkich jest bardzo długa. Poznaj najpopularniejsze uzależnienia:
1. Alkoholizm – choroba alkoholowa. Częste spożywanie alkoholu nawet w małych dawkach jest spowodowane przymusem o podłożu psychicznym. Chory po prostu nie może przestać pić, nie podlega to jego woli. Rodzaj napoju wyskokowego w tym przypadku nie ma znaczenia. Choremu obojętne jest, co dokładnie pije, byle tylko zawierało alkohol.
2. Narkomania – niegdyś uważana za przypadłość ludzi bezdomnych i o niskim statusie społecznym. Tak naprawdę może dotknąć każdego. Narkotyki są powszechnie dostępne. Przeważnie zaczyna się od „jednej tabletki”, by szybko sięgnąć po następne. Osoba uzależniona nie przyznaje się do choroby, a często ją po prostu neguje.
3. Lekomania – choroba cywilizacyjna XXI wieku. Leki są wszędzie. Pomagają, ułatwiają, usypiają, uśmierzają ból, czy poprawiają samopoczucie. Lekarze przepisują je bez namysłu i właściwie nie ma się problemu z łatwym dostępem. Nadmiar leków prowadzi do wyniszczenia narządów wewnętrznych, a choremu ciężko jest samemu walczyć z nałogiem.
4. Obżarstwo – jedzenie zaczyna być lekiem na całe zło. Chory zajada stres i własne problemy. Wszystko jest dla ludzi, ale jeśli ktoś na samą myśl o niepowodzeniu, biegnie do lodówki, to musi nam się zapalić lampka alarmowa. Jedzenie w tym przypadku pomaga rozładować napięcie, jest remedium na problemy z własnymi emocjami i niskim poczuciem wartości.
5. Internet – chyba już nie wyobrażamy sobie życia bez laptopa i komórki. Problemy zaczynają się wtedy, kiedy zaniedbujemy więzi społeczne, bo świat wirtualny wydaje nam się dużo ciekawszy niż ten realny. Może być swoistą ucieczką, człowiek zamyka się w bańce własnych oczekiwań i emocji. Trudno walczyć z cyfrowym uzależnieniem, skoro technologia otacza nas zewsząd. A pokusa sprawia, że z czasem wirtualny świat staje się coraz bardziej atrakcyjny, a powrót do „normalnego” życia budzi lęk.
6. Zakupoholizm – objawia się nieustanną potrzebą ciągłego kupowania. Kupujemy nie dlatego, że musimy coś mieć, ale dlatego, że sprawia nam to wielką przyjemność. Nawet jeśli dana rzecz jest nam niepotrzebna.
7. Pracoholizm – występuje zwykle wtedy, gdy dana osoba odczuwa silny przymus wykonywania swojej pracy. Objawia się obsesyjną i wewnętrzną potrzebą pracowania kosztem zaniedbywania innych działań życia.
Uzależnień jest wiele. Tak naprawdę, nie ma znaczenia, od czego się uzależniamy i ile jeszcze schorzeń określi medycyn. Wykonywane czynności rodzą ekscytację i euforię. Zwykle krótkotrwałe, dlatego chory sięga po więcej, by znów poczuć się szczęśliwym.