Asymetria u dziecka – kiedy warto iść do lekarza?

Każdy rodzic powinien dokładnie obserwować swojego noworodka i zwracać szczególną uwagę na wszelkie zachowania czy niepokojące sygnały, które mogą oznaczać, że ze zdrowiem dziecka dzieje się coś niewłaściwego. Oczywiście, takie rzeczy nie zawsze są powodami do zmartwień. Mimo wszystko lepiej na nie uważać, bowiem lekceważenie niektórych błahych z pozoru rzeczy może w przyszłości doprowadzić do znacznie gorszych konsekwencji zdrowotnych. Jednym z często spotykanych problemów jest asymetria u dziecka. Warto wiedzieć o niej jak najwięcej, bowiem nie zawsze jest ona realnym powodem do zmartwień.

 

Asymetria sprawia, że dziecko ma jedną “ulubioną” stronę ciała. Kładzie się jedynie na jednym boku i przechyla główkę wyłącznie w tę stronę. Często używa również tylko jednej rączki, podczas gdy druga pozostaje nieruchoma. Asymetrią należy przejmować się jedynie, gdy występuje ona u dziecka powyżej czwartego miesiąca życia. Wcześniej jest czymś naturalnym i wynika z tego, że dziecko dopiero się rozwija i uczy się kontrolowania swojego ciała. W późniejszym okresie może to być związane między innymi z problemami z kręgosłupem i wymagać odpowiedniej rehabilitacji.