Ukąszenie osy to nieprzyjemne a zarazem dość mocne ukłucie, które może powodować zaczerwienienie i dużą opuchliznę. W zależności od miejsca, w które użądli nas osa, powoduje to większy lub mniejszy dyskomfort. Szczególnie niebezpieczne może być dla nas użądlenie w okolicy jamy ustnej oraz szyi, a śmiertelnie groźne staje się ukąszenie, jeżeli osoba użądlona jest uczulona i może dojść do wstrząsu anafilaktycznego.
Osa, w przeciwieństwie do swojej większej kuzynki pszczoły, może ukąsić kilkukrotnie. Dzieje się tak dlatego, ponieważ jej żądło jest gładkie. Pszczoła natomiast posiada małe haczyki, które powodują, że żądło zostaje w ciele ofiary wyrywając przy tym całą tylną część owada. Zdenerwowana a zarazem rozdrażniona osa może więc użądlić nas kilkukrotnie, doprowadzając tym samym do nieprzyjemnych skutków. Najbardziej wrażliwe na ukąszenia osy są dzieci, których skóra jest bardzo wrażliwa, a dodatkowo ich odporność jeszcze nie w pełni rozwinięta. Jeśli jednak dana osoba nie jest uczulona na jad osy, zakończy się to zwykłą opuchlizną i zaczerwienieniem wokół miejsca wkłucia.
Co zrobić jak użądli nas osa i pojawi się duża opuchlizna. Gdy już dojdzie do ataku ze strony owada, należy zrezygnować z jego zabijania. Większość źródeł informuje, że zabita osa zostawia zapach, który wabi pozostałe owady, a wskutek czego my jesteśmy narażeni na kolejne ataki. Jeżeli pojawi się na naszym ciele duża opuchlizna, konieczne jest zastosowanie okładów z lodu, miodu, ziemniaka, a najlepiej cebuli i czosnku. Jeżeli te metody nie zadziałają, konieczna będzie konsultacja z lekarzem, gdyż nie wiemy, czy dana osoba, nie ma uczulenia na jad osy.